Areszt za udział w oszustwie metodą "na prokuratora"
22-latek z Gdańska został wytypowany i zatrzymany, jak podała policja, w wyniku pracy operacyjnej. Wspólnie z innymi osobami miał pod koniec stycznia oszukać mieszkankę Ostródy.
Z kobietą skontaktowała się telefonicznie osoba podająca się za jej wnuczkę. Mówiła, że została zatrzymana za spowodowanie wypadku drogowego i potrzebuje pieniędzy, żeby odzyskać wolność. Następnie do rozmowy włączyła się inna osoba, która twierdziła, że jest prokuratorem. Zażądała od pokrzywdzonej 180 tys. jako kaucji. W efekcie pokrzywdzona oddała swoje oszczędności, tj. 45 tys. zł młodemu mężczyźnie, który zgłosił się w jej mieszkaniu po odbiór pieniędzy.
Zatrzymanemu 22-latkowi przedstawiono zarzut oszustwa, za które grozi do ośmiu lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i w piątek aresztował go na trzy miesiące. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Policja przypomina, że oszustwa popełniane przy pomocy różnych wariantów metody "na wnuczka" charakteryzują się bezwzględnym i wyrachowanym sposobem działania przestępców. Oszuści wykorzystują zaufanie swoich ofiar do instytucji publicznych, grają na emocjach, nie mają żadnych skrupułów.(PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/ jann/